Grupa posłów Koalicyjnego Klubu Poselskiego Lewicy: Monika Falej, Anita Kucharska-Dziedzic, Paweł Krutul, Marek Rutka, Robert Obaz i Maciej Kopiec skierowała do Ministra Zdrowia interpelację nr 35524 w sprawie planowanego obniżenia poziomu wsparcia dla pacjentów ze stomią i powierzchownej reakcji Ministerstwa Zdrowia na parlamentarne i środowiskowe głosy sprzeciwu.
W interpelacji posłowie piszą: "W dniu 20 lipca br. Posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic wraz z grupą posłów złożyła interpelację nr 34806. W dniu 26 lipca złożyłam, także z grupą posłów, kolejną Interpelację - nr 34916. Przyczyną tak intensywnych działań interpelacyjnych był alarm ze strony pacjentów z potworną chorobą - stomią. Długo leczoną, z onkologicznym związkiem, dotykającą wszystkich, ale nade wszystko ludzi starszych i często w dzisiejszych warunkach coraz bardziej niezasobnych. Wydawałoby się, że zrozumienie tego jest powszechne, a najbardziej wśród ludzi ze szczególną przysięgą, związanych z instytucją, powołaną do realizacji celów zaszczytnych, czyli wzorowej organizacji systemu leczenia. To oczywiście Ministerstwo Zdrowia, które niestety podjęło zmiany w zakresie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie dla stomików."
Posłowie wyrażają również swoje niezadowolenie ze "zdawkowych i mentorskich" odpowiedzi udzielanych przez Macieja Miłkowskiego. "Na obie Interpelacje udzielono tej samej, zdawkowej i mentorskiej "odpowiedzi". Nie zaistniała odpowiedź na żadne z pytań, inspirowanych bardzo głęboko przez stowarzyszenia stomików. Ta maniera wobec parlamentarzystów i pacjentów staje się coraz bardziej widoczna. Po 5 interpelacjach związanych z leczeniem pęcherza nadreaktywnego, pisałam o konieczności przełamania decyzyjnej bezduszności. Stwierdziłam także, że "być może podsekretarz stanu udzielający odpowiedzi czuje się znudzony tematem" Jest tego potwierdzenie w aktualnej "odpowiedzi”. Jej powierzchowność ukazuje niechęć do pogłębiania swojej wiedzy jako nieobecnej w tak drastycznych wobec stomików ograniczeniach w zaopatrzeniu. Pozwala to na ocenę, że chodzi po prostu o oszczędności na kolejnym środowisku pacjentów - "niech płacą". Posłowie zwracają się również z prośbą o zdyscyplinowanie podsekretarza stanu Macieja Miłkowskiego w należytym traktowaniu swoich obowiązków wobec parlamentarzystów, reprezentujących interesy pacjentów.
W związku z brakiem konkretnych odpowiedzi ze strony ministerstwa, posłowie ponownie kierują następujące pytania:
Interpelacja nr 34806:
Interpelacja nr 34916:
Pełna treść interpelacji dostępna jest tutaj.