Na wypalenie zawodowe najbardziej narażeni są tzw. "zawodowi pomagacze", czyli osoby stale udzielające pomocy innym, jak bliscy przewlekle chorych czy pracownicy medyczni.
Podczas VI Warszawskiego Forum Psychiatrii Środowiskowej w Warszawie, dr Sławomir Murawiec z Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego powiedział, że wypalenie zawodowe, które może doprowadzić do depresji, zdarza się we wszystkich zawodach i w różnych sytuacjach, jednak najbardziej na nie narażone są osoby zatrudnione w zawodach związanych z pomocą innym.
Eksperci podkreślali podczas konferencji, że do wypalenia zawodowego dochodzi wtedy, kiedy praca przestaje przynosić satysfakcję, pracownik czuje się przepracowany i traci zadowolenie, jakie kiedyś dawała mu wykonywana praca.
Dr Murawiec podkreślił, że pracownicy służby zdrowia, a także inne osoby stale udzielające pomocy innym, jak opiekunowie osoby przewlekle chorej, bardziej narażeni są na wypalenie zawodowe, a nie mogą liczyć na żadne udogodnienia, poza "ruchomym czasem pracy".
Źródło: Rynek Seniora