Według Prezesa Krajowej Izby Fizjoterapeutów na zapowiedzianych przez NFZ zmianach w rozliczeniu fizjoterapii domowej stracą między innymi pacjenci z niepełnosprawnościami w stopniu ciężkim, osoby schorowane, po udarach, osoby z chorobami rzadkimi. To właśnie oni najczęściej korzystali dotychczas z domowej fizjoterapii. Wkrótce stracą taką możliwość. Wielu z tych pacjentów nie będzie w stanie ponosić kosztów usług na rynku komercyjnym.
- Fizjoterapia ambulatoryjna stanie się jeszcze mniej dostępna, a ta domowa w ogóle zniknie - przestrzega w rozmowie z Rynkiem Zdrowia dr hab. Maciej Krawczyk, Prezes KIF.
- Nowe zasady unicestwią domową fizjoterapię finansowaną ze środków publicznych. Nikt za 30-40 zł za godzinę nie będzie chciał jej realizować - dodaje.
Zachęcamy do lektury artykułu: Rehabilitacja. Nowe wyceny zabiją domową fizjoterapię. "Stracą najbardziej schorowani pacjenci".