lis 3, 2022

Pacjenci wentylowani bez opieki pielęgniarki i fizjoterapeuty

"Pacjenci objęci respiratoterapią domową cierpią na wiele innych chorób. Jednak nie mogą korzystać z dwóch różnych świadczeń jednocześnie w ramach tej samej opieki długoterminowej i muszą wybrać, która z ich chorób jest ważniejsza. Pielęgniarka czy rehabilitant z opieki wentylacji nie mogą świadczyć innej terapii niż oddechowa" - czytamy w komunikacie Stowarzyszenia Pacjentów JEDNYM TCHEM!

Jak wyjaśnia Stowarzyszenie, pacjenci wentylowani inwazyjnie i nieinwazyjnie od blisko roku mierzą się z niepewnością co do dalszych losów świadczenia wentylacji mechanicznej, wstrzymanej przyjęciami pacjentów (na skutek obniżki wyceny taryf), planowaną reformą świadczenia czy strachem o to, czy personel medyczny nadal będzie wspierał ich w domach (w związku z podwyżkami płac w szpitalach) i jak zniosą obecnie rosnące rachunki za prąd.

Jak czytamy w komunikacie, przeciętny pacjent wentylowany mechanicznie w domu to osoba w wieku 60+, emeryt lub rencista, osoba samotna, która jest niesamodzielna i niemobilna. Chorym najczęściej towarzyszą również choroby współistniejące, które wpływają na dodatkowe problemy w ich codziennym funkcjonowaniu. Natomiast wsparcie, które otrzymują od personelu medycznego w ramach swojego świadczenia, jest bardzo doraźne.

"Należy też pamiętać, że kompetencje tych samych specjalistów (np. pielęgniarki czy rehabilitanta) w ramach różnych świadczeń są zupełnie inne, dlatego są tak potrzebni pacjentom. Niestety NFZ pozbawia chorych prawa i dostępu do innego leczenia oraz wsparcia specjalistów w ramach opieki długoterminowej, jak np. pielęgniarstwa długoterminowego. Rola takiej pielęgniarki w życiu pacjenta jest bardzo istotna, szczególnie takiego skazanego na siebie i osamotnionego, ponieważ w dłuższej perspektywie może być niczym członek rodziny" - podkreślono.

Wyjaśniono, że pielęgniarka długoterminowa może wspierać pacjenta na szerokim polu, np. prowadzić ćwiczenia ogólnousprawniające, edukować bliskich w zakresie opieki nad chorym, może wykonywać drobne zabiegi, podawać leki, leczyć odleżyny, robić zastrzyki czy przepisywać dane leki. Jest też ogromnym wsparciem psychicznym dla pacjenta, który jest pod stałą opieką i czuję się bezpieczniej. Pielęgniarka z zespołu wentylacji mechanicznej nie mogłaby pomagać w takim zakresie.

"Pacjenci wentylowani mechanicznie w domu nie mogą być zakwalifikowani jednocześnie do pielęgniarskiej opieki długoterminowej. Z jakiego powodu wynikają takie obostrzenia? Nie wiadomo. Podobnie sytuacja wygląda z opieką hospicyjną, dzięki której chorzy mogliby znowuż skorzystać ze wsparcia psychologa. Chorzy nie mogą korzystać ze wsparcia, którego potrzebują" - czytamy.

Stowarzyszenie Pacjentów JEDNYM TCHEM!, które zrzesza chorych wentylowanych inwazyjnie, jak i nieinwazyjnie, proponuje wprowadzić konieczność opieki koordynowanej polegającej na tym, że poza świadczeniem od zespołu wentylacji domowej będzie można dodatkowo skorzystać z opieki pielęgniarskiej długoterminowej czy fizjoterapeuty.

Źródło: www.pulsmedycyny.pl


Solidarni z Ukraina
raport deinstytucjonalizacja
raport opieka długoterminowa
Dołącz do Koalicji
Jeśli jesteś za budową w Polsce nowoczesnego systemu wsparcia osób niesamodzielnych, przyłącz się.
Dołącz do nas