cze 7, 2024

Czy rządy Zjednoczonej Prawicy wpłynęły na pogorszenie się stanu opieki długoterminowej?

W maju NFZ miał zapłacić szpitalom za leczenie ponadlimitowych pacjentów. Zapłacił tylko niektórym i tylko część. Minister zdrowia, zamiast pokazać, że dziura w kasie NFZ to skutek błędów PiS, robi dobrą minę do złej gry i zapewnia, że Fundusz na pewno zapłaci. Zagrożona jest opieka długoterminowa, w której na bieżąco łatane są dziury. To spadek rządów Zjednoczonej Prawicy. 

Obecne kłopoty NFZ to prawdopodobnie tylko zwiastun kolejnych, znacznie poważniejszych. Ale na początek wyjaśnijmy różnicę między limitowanymi i nielimitowanymi świadczeniami.

Polega ona na sposobie, w jaki NFZ za nie płaci. Jeśli szpital ma na przykład kontrakt na 1tys. limitowanych operacji, a wykona ich 1,5 tys., to NFZ jest zobowiązany zapłacić mu 100 proc. należności za 1 tys. zapisany w kontrakcie. Za pozostałe 500 operacji Fundusz na ogół nie płaci całości, tylko zawiera ze szpitalem ugodę i płaci jakiś procent należności, np. połowę.

W przypadku świadczeń nielimitowanych NFZ musi zapłacić za wszystkich pacjentów 100 proc. Wygląda to tak, że co miesiąc NFZ wypłaca kwotę zapisaną w kontrakcie, a raz na kwartał płaci za pacjentów przyjętych ponad limit.

Dlatego właśnie wypłata za ponadlimitowe świadczenia wykonane w styczniu, lutym i marcu miała być w połowie maja. Jednak wypłaty nie było, a przynajmniej nie wszędzie i nie za wszystkie rodzaje leczenia.

- Dostaliśmy pieniądze za dodatkowe porady specjalistyczne, ale za niektóre zabiegi nielimitowane już nie - przyznaje prof. Krystian Wita, wicedyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach.

Śląski NFZ potwierdza: wypłacił prawie 39 mln zł za ponadlimitowe porady specjalistyczne. Za inne świadczenia jeszcze nic, choć twierdzi, że "już" podpisał stosowne aneksy do umów albo ma je "już" gotowe do podpisania.

Na pytanie, ile jest winien szpitalom i poradniom za wszystkie nielimitowane świadczenia w I kwartale, śląski oddział Funduszu nie odpowiedział. Nie odpowiedziała też centrala NFZ. Nieoficjalnie mówi się, że na samym tylko Śląsku brakuje grubo ponad 300 mln zł. Bardzo trudna sytuacja jest także na Lubelszczyźnie i na Mazowszu. Zapewnienie stabilnego finansowania sektora opieki długoterminowej, cyfryzacja i deinstytucjonalizacja stoją więc pod znakiem zapytania.

Źródło: www.wyborcza.pl


Solidarni z Ukraina
raport deinstytucjonalizacja
raport opieka długoterminowa
Dołącz do Koalicji
Jeśli jesteś za budową w Polsce nowoczesnego systemu wsparcia osób niesamodzielnych, przyłącz się.
Dołącz do nas