cze 26, 2024

NFZ bez pieniędzy...

System ochrony zdrowia w latach 2025-2027 będzie wymagać dofinansowania na poziomie od 92,5 mld zł do 158,9 mld zł - przewidują autorzy raportu pt. "Luka finansowa systemu ochrony zdrowia w Polsce - perspektywa 2025-2027". Takie rozmiary ma luka, spowodowana rozdętymi ponad możliwości wynikające z ustawy 7 proc. PKB na zdrowie sztywnymi wydatkami Funduszu.

Raport "Luka finansowa systemu ochrony zdrowia w Polsce - perspektywa 2025-2027", który zaprezentowano we wtorek, zawiera kilka wariantów pokazujących skalę koniecznego dofinansowania systemu - w zależności od przyjętych założeń dotyczących wydatków. Co ważne, wszystkie dane pochodzą z Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2024-2027, aktualnych prognoz dotyczących wzrostu PKB oraz przyjętej przez Ministra Zdrowia oraz Ministra Finansów prognozy przychodów NFZ na kolejne trzy lata.

Minimalny - jak mówił dr n. med. Bernard Waśko, dyrektor NIZP PZH-PIB, były wiceprezes NFZ, czysto arytmetyczny wariant (bo nie będzie na niego zgody politycznej), zakładający ograniczenie zobowiązań płatnika (m.in. wstrzymanie finansowania świadczeń ponadlimitowych czy brak finansowania nowych technologii medycznych), luka finansowa wyniesie nie mniej niż:

  • 22 mld zł w 2025 r.,
  • 29,5 mld zł w 2026 r.,
  • 41 mld zł w 2027 r.,

co łącznie daje 92,5 mld zł, które w latach 2025-2027 trzeba będzie skierować do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Utrzymanie (ramowe, bo autorzy raportu podkreślają, że również w scenariuszu bazowym konieczne będą pewne oszczędności) obecnego poziomu sprawności systemu ochrony zdrowia luka wynosi:

  • 31 mld zł w 2025 r.,
  • 41,5 mld zł w 2026 r.,
  • 57 mld zł w 2027 r.,

co łącznie daje kwotę 129,5 mld zł.

Jednak na stole leżą jeszcze dwa kosztochłonne rozwiązania: nowelizacja ustawy o wynagrodzeniach minimalnych, czyli tzw. projekt pielęgniarski (a tak naprawdę propozycja Ministerstwa Zdrowia, o połowę tańsza niż wyjściowa) - 15 mld zł w skali trzech lat oraz propozycja obniżenia składki dla przedsiębiorców - kolejne 15 mld zł. Luka finansowa w skrajnym wariancie (zakładając, że szanse na uchwalenie przez Sejm nowelizacji płac minimalnych w wersji, o jaką walczą pielęgniarki, jest niemożliwe, czyli przyjmując scenariusz bazowy i akceptację dla tych dwóch rozwiązań, sięgnęłaby 160 mld zł.

- To trup z szafy, schowany przez poprzedników - mówił we wtorek Sławomir Dudek, ekspert z Instytutu Finansów Publicznych. Autorzy raportu wskazują, że destabilizacja systemu finansowania ochrony zdrowia poniekąd została zaszyta w ustawie 6 (a potem 7) proc. PKB na zdrowie, bo uchwalając tę ustawę zakładano, że w pewnym momencie budżet państwa będzie musiał zacząć dokładać duże kwoty do systemu, by realizować mapę drogową - ale przez kilka dobrych lat okazywało się to zbędne. Powody? Najpierw dynamiczne odbicie gospodarki i wzrost liczby pracujących (gwałtownie wzrosły składki zdrowotne), potem - pandemia i duże zaangażowanie budżetu w finansowanie świadczeń covidowych. Zmniejszenie innej działalności szpitali wygenerowało duże rezerwy w funduszu zapasowym (na koniec 2022 roku było to ok. 22 mld zł), który został opróżniony, praktycznie do końca, w 2023 roku. I w tym właśnie roku wydaliśmy na zdrowie - według ustawowej metodologii n-2 - ponad 7 proc. PKB. Taki poziom wydatków pozwolił na sfinansowanie wszystkich zadań, ale jest on nie do utrzymania - bez analogicznych, dodatkowych pieniędzy, zaś koszty systemu cały czas rosną.

Autorzy raportu przestawili siedem rekomendacji, z czego cztery wprost odnoszą się do ustawy o minimalnych wynagrodzeniach, na której realizację w tej chwili nie wystarcza nawet wzrost przychodów ze składek zdrowotnych (15 mld zł vs. 12 mld zł). Podpowiadają decydentom, że konieczna jest jej renegocjacja, choćby dlatego, że nakłady na zdrowie rosną według metodologii n-2, a kwota bazowa w ustawie o minimalnych wynagrodzeniach to n-1 (przeciętne wynagrodzenie w gospodarce za poprzedni rok).

Źródło: www.medexpress.pl


Solidarni z Ukraina
raport deinstytucjonalizacja
raport opieka długoterminowa
Dołącz do Koalicji
Jeśli jesteś za budową w Polsce nowoczesnego systemu wsparcia osób niesamodzielnych, przyłącz się.
Dołącz do nas